Jak zobaczyłem tą grę po raz pierwszy w 99 roku u kumpla to powiedziałem sobie jedno.Muszę to mieć.
Nie minęło kilka tygodni i kupiłem Tenchu w sklepiku z grami(używaną za 80 zł).Było warto , bo spędziłem przy niej sporo godzin.
Gra miejscami był bardzo wymagająca i wymagała sporo myślenia i planowania(byłem nastawiony na ciche eliminacje,które były kwintesencją tej gry).
Plusy to wszystkie te co wymieniłeś Kuba oraz ... miejscówki.
Czy doczekamy się kiedyś takiej gry tylko w nowej jakości?Oby.