umarł.
mój ulubiony charakter. główny powód dlaczego oglądałam ten serial. odszedł.
i co teraz? Dominica nie cierpię, jest taki mdły... a pewnie ich połączą razem...
NIEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!! Własnie obejrzałem odcinek! Nie mogę uwierzyć!! Jak oni mogli uśmiercić Leo? :<
Podobnie jak w przypadku użytkownika wyżej był on moją ulubioną postacią, i teraz sam nie wiem co dalej, czy jest sens oglądać ten serial, zapewne dokończę sezon, a dalej, któż to wie. Najbardziej mnie boli, że najpewniej April zejdzie się z Dominickiem, którego to nie znoszę, bo jest taki jakiś... Ale trzeba przyznać twórcom, że się tego nie spodziewałem...
dokładnie. plot twist.
Dominic jest taki niemrawy, brak w nim "tego czegoś" co by go wyróżniało, a Leo właśnie "to coś miał".
a aktor nigdy nie był głównym bohaterem, tylko postacią powracającą, i jako że dostał rolę w nowym serialu "Blood & Oil" to tą ekipę musiał opuścić...
ciekawe czy serial dostanie 3 sezon, bo oglądalność nie jest powalająca.
wiem, zrobiłem szybki research po napisaniu posta, i wychodzi na to, ze aktor chciał odejść, co nie zmienia faktu, że mogli to rozwiązać w inny sposób, zwłaszcza, że nie jest powiedziane, że ów nowy serial przetrwa. Ale w tym serialu lubią iść na łatwiznę.
A czy powstanie 3 sezon, no cóż, nie wiem, drugi już był robiony lekko na siłę, ze sporą ilością przeskakiwania z wątku na wątek, z których to wątków i tak niewiele wynikało. Ale jeśli nie dostanie to zapewne zostaniemy z chamskim cliffhangerem. I tak źle, i tak niedobrze.
A wracając do Dominica to ma on jedynie ładną buzię, i tyle, zero charakteru, zero iskry...
prawda, ten serial temat ma ważny i na pewno na czasie. porusza drażliwe kwestie i pokazuje że choroba nowotworowa wykańcza człowieka fizycznie, ale i psychiczne (rodzinę też). tyko że wykonanie średnie. może winna stacja, albo po prostu brak konkretnego pomysłu na cały serial.
osobiście wolałabym, by serial się już skończył. najlepiej żeby April też umarła, choć pewnie tak nie będzie.
Przyznam, że ta nagła śmierć Leo mnie zaskoczyła. Ale jak do tego doszło? Przecież ponoć był zdrowy, był pod stałą opieką lekarza.
Na początku lubiłam tę postać, ale potem się zmienił, na gorsze, w moim odczuciu, więc płakać za nim nie będę.
dobre pytanie; ogólnie opcje są dwie;
- rak, tudzież powikłania pooperacyjne, co może wydawać się naciągane, bo operacje miała miejsce dość dawno, i znajdował się pod opieką lekarską. Ale nie można wykluczyć krwiaka, wylewu, skrzepu etc.
- serce, zawał, może nie często spotykane w tak młodym wieku, ale wydaje się to najbardziej prawdopodobną przyczyną jego śmierci. Bo jakby nie patrzeć jego śmierć musiała być szybka, i spokojna, gdyż nie zdążył się nawet obudzić.
A ja stawiam na to ze Leo nie był zdrowy tylko tak powiedział ukochanej i rodzinie by się nie zamawiali myślę że on chciał spędzić ten czas jak by był zdrowy a żonie nie powiedział by jej nie dokładać dodatkowo ta jego mina gdy zapytano go czy ten ślub jest dla tego że ona umiera na co on w szpitalu spowiedzi ze zrobił to dla siebie bo to było jego marzenie i pada ta kwestia "nasze" .
Masakra ja chce Leo ...
Ja oglądając ten serial już w pierwszych odcinkach wiedziałam, że ta postać jest skazana na śmierć prędzej czy poźniej, byłoby za pięknie, zresztą tytuł serialu nawiązuje do tego ktoś musi przegrać ten pojedynek na życie:(
przeżyje, to nieuniknione, bo raczej będą chcieli uniknąć pesymistycznego przesłania, że rak to wyrok śmierci przed którym nie ma ucieczki. I równie dobrze można sobie palnąć w głowę w momencie zdiagnozowania. Szczególnie, że to serial rodzinny. Zatem przesłanie musi być optymistyczne.
w sumie to tez przewiduję takie zakończenie. jakby i ona umarła zrobiłoby się zbyt dramatycznie. a w samych Stanach ogląda go dużo ludzi chorych na raka, więc jakby i główną bohaterkę uśmiercili na koniec, to nie byłby dobry przykład dla ludzi którzy walczą na co dzień z nowotworem.
Jestem pewna, że nie uśmiercą April. A tak w ogóle to ten serial ma się skończyć na aktualnym sezonie, czy będzie kontynuacja?
Jesteście pewni,że Leo umarł? Może jednak go odratują...Na razie tylko wiemy,że nie oddycha.Nie,nie to moja ulubiona postać.
Jednak to prawda:(((
http://variety.com/2015/tv/news/chasing-life-leo-dead-scott-michael-foster-kille d-off-1201475059/
Bardzo mnie zdziwiło że zabili Leo, a tak im kibicowałam jak para :( Biedny ciekawe co go zabiło.
Ale April ma przerąbane nie to że ma raka to jeszcze musiała wybierać między Dominikiem a Leo wybrała Leo a teraz zmarł i jak ona ma się po tym pozbierać i walczyć z tak poważną chorobą jestem ciekaw na co zmarł Leo nie wyleczył się całkowicie i oszukiwał April ale jak by tak było to po co by rozmawiał z nią o dzieciak i przyszłości tak na koniec pozbyli się jednego z lepszych aktorów w tym serialu :(
mi się wierzyć nie chce że go uśmiercili. jak oni mogli ? przecież to była najlepsza postać i na dodatek widać było jak chce najlepiej dla April, jak mu zależy no i świetnie zagrana.
wielka szkoda, że już go nie będzie w serialu i ciekawa jestem jak teraz potoczy się dalej akcja
Pozytywnie zaskoczyło mnie pozbycie się Leo z serialu. Nigdy za nim nie przepadałam, irytował mnie, bo nie raz zachowywał się jak rozpieszczony egoista. W pierwszym sezonie na plus była jego szpitalna działalność, to jakoś sprawiało, że nie patrzyło się na niego z taką niechęcią. Teraz miałam go już kompletnie dość i liczyłam na to, że Dominic przeszkodzi w ślubie i April jednak za niego nie wyjdzie. Stało się inaczej, ale to chyba jeszcze lepsza opcja, pomijając fakt, że sama scena jego odejścia mega słaba. Te flashbacki wyszły tandetne, a aktorka grająca April też chyba nie do końca sobie poradziła ze swoim zadaniem.