Jack Nicholson jest moim jednym z najbardziej ulubionych aktorow z tych najbardziej ulubionych:) Troche zamotane ale chyba wiecie o co chodzi?...No o ten magnetyzm, bo jak Jack pojawia sie na ekranie, to jakos dziwnie nie mozna sie od nieo oderwac (od ekranu oczywiscie) :P:) A poza tym z kazdej roli potrafi stworzyc wielka kreacje. Wezmy np. "Easy Rider" - dla mnie ten film bez Nicholsona nie istnieje. Albo "Czule slowka" - czlowiek tylko czeka na sceny z jego udzialem... No i tak mozna by wymieniac i wymieniac. Ale po co? Przeciez zainteresowani i tak wiedza o co chodzi. Pozdrawiam:)