Nawet nie zamierzam próbować... ale zauważyłem w obsadzie Seana Beana i ciekawi mnie czy ginie a jeśli tak to jaką śmiercią XD
[SPOILER]
Na szczęście przynajmniej ten aspekt filmu spełnił moje oczekiwania. Wątek jego postaci został rozwiązany w jedyny akceptowalny sposób.
[SPOILERY]
W sumie nie widzimy jego ciała ;) Film poprowadzony tak jakby liczyli na dalsze części XD ciekawe czy ktoś by się odważył po takiej wtopie finansowej je zrobić (z innym reżyserem i scenarzystami, bo aktorzy w sumie dawali rade... może dlatego, że nie mieli tam dużo do grania).
A ta babka co zagrała Vander Gurand? Toś to ona zagrała Jean Grey w X-Men1, 2 i 3