Czytałam tę książkę, ale bardzo różni się ona od filmu. Wydaje mi się, że DW zaczerpnął z niej tylko pomysł tresowania smoków. Co do krótkometrażówki - najlepszy filmik o świętach jaki oglądałam. 10/10
Wybacz, ale czytam Twoją wypowiedź czwarty raz i nie bardzo rozumiem, o co chodzi.
Rozumiem(dziwnie napisałem).Pisałem ze nie tylko sam pomysł kilka wątków itp z książki wzięła. Później informuję ze książki nie czytałem i wiem to z artykułów na wiki itp.
Wzięli nazwy... I trochę pomysłu. Jednak coś wspólnego jest z książką. Nawet trochę fabułą.
Moim zdaniem skopali w filmie tylko to, że Smark mógłby być kuzynek Czkawki. Byłoby ciekawiej. A film i tak jednak o wiele lepszy niż książka.