Wesoło i smutno momentami. Ale generalnie zabawnie i nie głupkowato. Jak ktoś lubi pozytywne wzruszające filmy bez zadęcia intelektualnego to będzie miał dobre popołudnie lub wieczór. Bliżej do francuskich komedii niż do naszych głupkowatych Pokręconych. Po toksycznych hitach Smarzowskiego i filmie o Beksińskim kawałek...
więcejAgnieszka jest zachwycająca, ujmująca, szczera i naturalna w tej roli. Nie ma łatwo a wręcz powiem, że musiała wykrzesać z siebie najwiecej emocji wśród grających aktorów. Jest młoda, piękna, zdolna i mam nadzieje, że będziemy mogli ją oglądać częściej. Jej scena, w której rozmawiała z Marianem (Marcin Perchuć) w...
na wstępnie pragnę wyjaśnić, że film to komedia, a nie komedia romantyczna. Dobrze nakręcony i mimo wielowątkowości dobrze się ogląda. Co do aktorów to Więdłocha pokazała klasę. Podobnie bardzo dobra gra Topa i Stelmaszczyk. Na seansie nie tylko się pośmiejemy, ale również i wzruszymy. Idealny film na wypad do kina z...
więcejNajbardziej uderzyło mnie to, jak stara gwardia aktorska, wybitna wręcz (Stelmaszyk, Polony, Fronczewski, Peszek) zgrabnie wpasowała się w lekki i przyjemny film, ilościowo zdominowany przez najpopularniejszych i nieco młodszych kolegów po fachu (Topa, Różdźka, Zako, Stramowski, Więdłocha). I dobrze się to ogląda!
Zgrabnie napisana komedia z fajnym przesłaniem. Jak ktoś szuka zabawnego, lekkiego i jednocześnie niegłupiego filmu to po prostu warto zobaczyć. :) Generalnie, bez spojlowania: ma pewno warto zwrócić uwagę na Topę grającego dość inną dla siebie rolę, bardzo przyjemna historia dziecka i "dziadka" (dobra rola...
Gdzie nie czytam recenzji, jest bardzo wychwalana, co w sumie mnie nie dziwi, bo bardzo ją lubię i cenie! I w sumie w każdej recenzji pojawia się nazwisko Więdłocha, a inni jakby schodzą na drugi plan. Możecie mi powiedzieć jakie są wasze opinie na temat jej roli? :)
Pierwszy lepszy odcinek serialu Suits, Vikings, Game of Thrones, The Big Bang Theory, Boardwalk Empire, czy Narcos rozkłada ten film na łopatki na każdej płaszczyźnie. Pierwszy raz od dawna czułem, że przepłaciłem za bilety...
która scena z filmu najbardziej się wam podobała? ta w której Topa wparowuje rozemocjonowany z dziecięcą wyprawką do mieszkania przyjaciółki czy wyprawa Stelmaszczyka do kostnicy...
Film nie zaskakuje bo z pewnością zaskoczyć nie miał, scenariusz zamyka drogę do większych dyskusji, bo jest zwyczajnie zbyt prosty, o przyjaźni wystawionej na niezbyt ciężką próbę (nikt nie poświęci swojej nerki dla przyjaciela, ani nie pójdzie za niego siedzieć do więzienia na 10 lat), przy czym niektóre wątki...
Film daje do myślenia.. czym dla każdego jest przyjaźń. Czasem w dzisiejszych czasach słowo przyjaźń jest inaczej postrzegane. Można tez się pośmiać. Każdy wyciągnie coś dla siebie.
Właściwie to o pół godziny za długi.
Plusem filmu nie była pierdyliard ilość reklam wciskana na siłę widzowi tak jak to ma w zwyczaju polska produkcja.
Nie miałam zbyt dużych oczekiwań w stosunku do niego i dobrze. Film według mnie jest przereklamowany. Po obejrzeniu mogę śmiało stwierdzić,że jest to komediodramat, a nie komedia. Trudno w nim doszukać się elementów 100% komedii. Dużym plusem gwiazdorskiej obsady jest to,że nie znalazły się w niej takie oklepane...
Ten film definitywnie podtrzymuje moją opinię na temat polskiego kina w stylu "komedii romantycznych" silącego się desperacko na kino obyczajowe. Już samo nazwisko Zakościelnego powinno mnie odstraszyć. Obejrzałam, bo w repertuarze świąteczno- Bożonarodzeniowym film emitowano akurat w telewizji. Nie wytrwałam do końca....
więcejskoro zatytułowali film "Po prostu przyjaźń". A co to ma wspólnego z przyjaźnią? "Nietykalni" Oliviera Nakache i Erica Toledano, to był film o przyjaźni. A ten powinien mieć raczej tytuł "Powalone historie, w które nie należy wierzyć" i to by w miarę oddawało zarówno zawartość, jak klimat. Dałam 5 za grę aktorską, bo...
więcej