Nie kojarzę akurat tego opowiadania Poego, ale filmik to całkiem niezła bajkowa komedia o magii ze świetną obsadą. Jak na razie najlepszy film Cormana jaki widziałem. Pomimo, iż film wygląda troszkę tanio i tandetnie, to jest w tym wszystkim klasa. Budżet na pewno był większy niż w "undead" i filmie o morderczych krabach. Tutaj prawie wszystko co śmieszy było zamierzone.Dobra rozrywka, tylko warto mieć na uwadze, iż film ten nie ma nic wspólnego z horrorem.