Piękny język i wartości. Miło posłuchać, jak można wyrazić tak skrajne uczucia słowami innymi niż:
zajebiste, super, pozdro, oglądnąć i innymi pseudo polskimi śmieciami.
"polskimi śmieciami" ? Jezyk Polski jest piekny, bogaty. Po prostu czasów takich dożyliśmy, że wszystko jest skracane, spłycane. Ludzie wydają sie dysponowac mniejszym zasobem słów aniżeli kiedyś. I nie tylko w naszym jezyku jest to normą. Zauważ, że w każdym innym kraju jest podobnie. Poniekąd smutek człowieka ogarnia, kiedy zastanowic sie nad tym w jakim kierunku jezyk ewoluuje.
Mądrze napisałeś. Gdy słyszę te wszystkie "sory, sorki, dizajn, iwent" czy inne tego typu śmieci (bo trudno to nazwać słowami), to robi mi się smutno. Bo boję się o przyszłość naszej mowy ojczystej.
To nie jest kwestia czasów. Zawsze istnieli ludzie elokwentni i motłoch, który posługiwał się najprostszymi zdaniami. Co do obcych słów: Język jest elastyczny i z chęcią zapożycza słówka z innych. Mamy mnóstwo czechizmow, rusycyzmow, a w obecnych czasach duzo słów angielskich. Po co biadolić?
Bo ludzie nie czytają książek tylko gapią się na mainstrem :( Szekspir to jednak Szkspir - im więcej takich filmów - i wypowiedzi takich jak Twoje tym normalniej na świecie pozdrawiam