Brian De Palma i jego dorobek. Formuła dokumentu nie mogłaby być chyba prostsza: oto mamy przed kamerą samego reżysera, opowiadającego o swoim życiu i twórczości, począwszy od pierwszych, amatorskich dokonań aż po zamykające dotychczasową filmografię "Passion" z 2012. Wywiad wzbogacają urywki omawianych tytułów. Jak się okazuje, ta prostota zdaje egzamin, bo De Palma jest rozmówcą żywym i interesującym, gęsto okrasza swój monolog zabawnymi anegdotami.
Jedyne, o co można się przyczepić, to to, że poszczególne etapy potraktowane zostały bardzo pobieżnie (na każdy film przypada średnio kilka minut, co czasem okazuje się być zgoła niewystarczające), choć łatwo zrozumieć, iż podyktowane zostało to względami praktycznymi: dokument bardziej szczegółowy trwałby zapewne dwa razy dłużej. Nie wątpię jednak, że twórcy zarejestrowali dużą ilość materiału, który fajnie by było zobaczyć w dodatkach na jakimś ekskluzywnym wydaniu dvd/blu-ray.
Podsumowując: jeśli jesteście miłośnikami stylu twórcy "Dressed to Kill", to "De Palma" będzie dla was absolutną przyjemnością. To swobodna pogadanka z jednym z najwybitniejszych amerykańskich reżyserów drugiej połowy XX wieku, z dużą ilością zapadających w pamięć ciekawostek i garścią refleksji na temat branży. No i to jego "Holy Mackerel!" - ujmujące!