Film wbija w fotel. Tych kwietnych kadrów i dziecięcych spojrzeń nie da się zapomnieć. Może to i klisze, ale niby co można jeszcze powiedzieć o ludzkich emocjach. Ważne jak się to robi. A tu mistrzostwo w każdym calu. Pocieszające, że w Cannes taki film doceniono, może to będzie jakiś zwrot, bo kino w poszukiwaniu udziwnień doszło już do ściany. A tu pięknie, prosto opowiedziana nieprosta historia. Takie kino kocham
Emocjonalnie poszarpał mnie na kawałki. Obowiązkowy dla wszystkich: rodziców, nauczycieli i dzieci. Delikatność dziecięcych emocji jest ogromna. Pamiętajmy.
Mam pytanie - mój wpis jest zupełnie o czym innym, dlaczego więc umieściłaś/łeś tu swój komentarz? Pod czyjąś wypowiedzią umieszcza się ODPOWIEDŹ która z założenia odnosi się do tej właśnie komentowanej wypowiedzi