Istny komediowy zalew gagów, facecji i dowcipkującej szermierki słowem w podróbce hitchcockowskiej, suspensowej produkcji Stanley'a Donena. Zabawni starają się być główni adwersarze w osobach Granta, Hepburn, Matthau'a czy Coburna oraz jest z pewnością używający obficie kamiennej twarzy George Kennedy, czy posługujący...
więcej
...jestem zauroczona tym filmem :))) Hepburn i Grant tworzą rewelacyjny duet z lekkim "przymrużeniem oka". Fabuła jest wciągająca a postacie barwne, i pomimo kilku uproszczeń fabularnych (normalnych dla tego gatunku) film ogląda się świetnie.
Bardzo polecam osobom, które lubią kino lekkie, zabawne i na poziomie
Dobrze, że nie zaglądałem tu wcześniej tylko dopiero po obejrzeniu filmu. Wystarczy spojrzec na
liste aktorów i zobaczył jakie grali postacie i cały film zepsuty ! Nie trzeba wypisywać wszystkich
postaci, jaki w tym cel ? Wystarczy pierwsze imię/nazwisko podane w filmie. Jak można zdradzać, że
agent z CIA nazywa...
Tak ciekawy, jak i zagadkowy film. Rzeczywiście obsada bardzo mocna, co zresztą widać także na ekranie, dodatkowo kilka bardzo ciekawych wątków humorystycznych, a wszystko przez... pieniądze. Może nieco schematyczny w pewnych momentach, ale bardzo dobre ujęcia Hepburn i jej mimika w poszczególnych scenach każą...
Czy ktoś z Was, drodzy Filmwebowicze, pamięta może pewien film z lat sześćdziesiątych?
Jego bohaterką była dziewczyna, która panicznie boi się wiatru. Rzecz dzieje się chyba w
jednym z krajów śródziemnomorskich. Mogę podać tylko jedną scenę: do naszej
bohaterki podchodzi jej partner i zaczyna z nią tańczyć...
Dwa dni temu przypomnialem sobie "Charade" Stanleya Donena (rezyser slynnego musicalu "Deszczowa piosenka").
Mialem mozliwosc porownaia pierwowzoru z filmem Johnatana Demme (m.in. "Milczenie owiec" i "Dzika namietnosc") pt. Truth about Charlie.
Scenariusz nie jest zbyt blyskotliwy. Glowna bohaterka, mloda...
Nie sadzicie, ze opis postaci grajacej przez Walter Matthau w tym filmie, zdradza widzowi chcącemu dopiero obejrzec Szaradę, kim jest tak naprawde Carson Dyle? a co do filmu- daje 8 za samą Audrey, nietypowe zakonczenie, za scenę pod prysznicem oraz za minę Cary'ego Grant'a, kiedy Audrey chodzi do biura Briana...
Przede wszystkim historia mimo, że sensacyjna to opowiedziana w komediowy sposób. I Audrey Hepburn, jako ta aktywna strona, uwodząca Cary'ego Granta, który obawiał się, że jest już za stary by grać w tym filmie... Wyszło im to cudownie.
Co poza tym, boskie kostiumy Givenchy'ego i scena pod prysznicem - dla mnie...
03.03.2009, czyli we wtorek o 23:20 na tvp1! kto nie widział ten będzie miał szansę zobaczyć. polecam :)
Jest to jeden z najlepszych filmów z Audrey wg. mnie ,no i rzecz jasna -jeden z moich uwielbianych :)
W odróznieniu od np. "Śniadania u Tiffaniego' nie jest to lekka historyjka miłosna. Jest to film,który trzyma w napięciu do ostatniego momentu ,bardzo dobra fabuła , miejscami zagmatwane wątki trzeba dobrze zrouzmieć...
Bardzo dobry film ze świetną obsadą aktorską tj. Cary Grant, Audrey Hepburn. Zwroty wydarzeń, dynamika akcja, gra aktorska po prostu świetny film. Polecam fanom Audrey, a także Cary Granta-rola życia:P
Zawiły, trzymający w napięciu, nieprzewidywalny, a przy tym i śmieszny - po prostu jedyny w swoim rodzaju!!! Poza tym, rewelacyjny duet aktorski - Hepburn i Grant. Polecam i pozdrawiam.
Niestety nie zachwycił mnie ten film. Słyszałem o nim wiele pozytywnych opinii, w dodatku Hepburn i Grant należą do moich ulubionych aktorów, stąd być może rozczarowanie wynika z tego, że postawiłem przed tym filmem zbyt wysoką poprzeczkę. No cóż szkoda, może jeszcze kiedyś go obejrzę i zmienię zdanie, choć wątpie.