Pijany mężczyzna wychodzi z knajpy i zostaje potrącony przez samochód. Umiera na miejscu. Jego dusza spaceruje chwilę po okolicy, wkrótce dogania ją Śmierć. Postaci podejmują rozmowę na ławce w parku. Śmierć oświadcza, że na człowieka nadszedł już czas. Mężczyzna, kurczowo trzymając się utraconego życia, próbuje wypracować kompromis. Ostatecznie - by odwlec nieuchronny koniec, nalega by Śmierć pokazała mu coś, co mógłby zapamiętać.
nawet w takiej krótkiej animacji jest straszna. Przyszła znienacka i oprowadza świeżego truposzczyka po terenie w zaświatach. Tyle wizji różnistych w których od zawsze jest zadawane pytanie jak to po tej śmierci jest. Na to pytanie nikt z żyjących nie jest w sanie odpowiedzieć, dlatego też fajnie się ogląda te wizje...
więcej